|
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale |
Autor |
Wiadomość |
Kam
anna molly
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?
|
Wysłany:
Sob 13:28, 19 Kwi 2008 |
|
Wciąganie oranżadek. Skąd ja to znam!
Ja - ja.
K - Kuba.
O- Ola.
Czekając na dworcu na busa. Kuba dzwoni.
K - no gdzie wy się podziewacie?! zaraz bus przyjedzie!
Ja - no na dworcu stoimy.
K - jak to? gdzie?
Ja - no na głównym.
K - jeny. a my na orlenie. i co teraz?
O - Kuba! (wrzeszczy do słuchawki) ale z ciebie wielka pochwa!
tak wyszło, że musiałyśmy z Olą dojechać pół godziny później, bo chłopcy pojechali wcześniejszym busem xd
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Nie 0:08, 20 Kwi 2008 |
|
Cytat: |
ale z ciebie wielka pochwa! |
Nie wiem dlaczego, zaczęłam rechotać jak po pijaku, gdy to przeczytałam.
Boscy znajomi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Nie 17:10, 20 Kwi 2008 |
|
Po sesji, zmęczona z bolącą głową leżę na kanapie. M. kładzie się za mną i od tyłu kładzie mi ręce na brzuchu.
Ja zdejmując jego ręce ze swojego brzucha: Zostaw moją ciążę!
M: A co? Kopie?
Ja: Tak, za każdym razem, jak dotykasz, zaczyna się wiercić i nie daje mi w nocy spać.
Tak nam zostało po "Juno" ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 0:18, 21 Kwi 2008 |
|
Rany, a ja już myslałam, żeś Ty w ciaży i nie wiedziałam, czy gratulować, czy płakać. ^ ^"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Pon 18:24, 21 Kwi 2008 |
|
Ja też ^^
Nawiasem, Juno to świetny film.
Dzisiaj:
Basen, skaczemy ze słupków.
X: robimy firmówkę?
xx: Jasne!
Podchodzi pan od basenu i pyta się:
P: a na czym polega firmówka?
X: Wskakujemy do wody i pokazujemy dupy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 20:46, 21 Kwi 2008 |
|
Dzisiaj w autobusie myślałam, że wybuchnę śmiechem.
Stary facet, nie wyglądał na upitego - bardziej na szaleńca. W tłoku stoją dwie "pary" - "młodsza" i "starsza". Nie wiem, do kogo do końca się zwracał ten pan, acz wesoło było.
- Panie, powiedz Pan, że ją kochasz, Pani się zarumieni i już! Mamy XXI wiek, a zachowujemy się jak w XIX!
W tym momencie następuje śmiech szaleńca - donośne "hehehe".
Facet gadał tak głośno, że słuchając mp3 wyraźnie go słyszałam. Później jeszcze coś mamrotał i ciągle to donośne "hehehe".
Myślałam, że wybuchnę śmiechem, no naprawdę.
Albo kiedyś była jeszcze taka babcia, podczas ulewy, jak autobus się pół godziny spóźnił, co wrzeszczała, że za czasów powstania to było lepiej, że nawet autobusy były lepsze. Ale to inna historia ^^...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Wto 17:21, 22 Kwi 2008 |
|
No co Wy, tak szybko byście mnie "rozdziewiczyły"? ^^'
Rzecz się dzieje w szkole. Koleżanka siedzi na parapecie przy zamkniętym oknie, macha nogami.
Psorka od WFu podbiegając: Dziecko, czy ty na parapecie siedzisz?! [patrzy uważnym wzrokiem] Zejdź natychmiast! A jakbyś zasłabła i wypadła?!
To koleżanka musiałaby być nadnaturalnie zdolna...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kam
anna molly
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?
|
Wysłany:
Wto 19:26, 22 Kwi 2008 |
|
N - nauczycielka
Przerwa w szkole, N wychodzi z pokoju nauczycielskiego i mówi do syna:
- Położyć Ci na jajka pomidorka?
Śmiesznie było ; d
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Wto 21:33, 22 Kwi 2008 |
|
S - s
Kolega wbił sobie gwóźdź w stopę. Wyjelismy, obejrzeliśmy, juz lepiej. Nagle pierw tata S:
tata: A xx to kiedyś przebił sobie rękę na wylot gwoździem.
S: No, to takie fajne było, tu miał tak, a tu tak.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Czw 19:54, 24 Kwi 2008 |
|
Parę uroczych przejęzyczeń w stylu:
-Lew mi kreci (Krew mi leci)
-Na paleniu kręci się po głowie (Po paleniu kręci się w głowie)
-Nie mają stawami praw! (chyba chodziło o to, że po długiej nieobecności nie mają prawa stawiać ocen )
W. czyta na głos ostatni akapit mojego opowiadania, w którym jest piękna Skandynawka, puszczająca oko do mojej bohaterki. Chwilę się śmiejemy z tego, że wyjęła oko i je puściła, a więc moja bohaterka musiała leżeć na podłodze, by je złapać. W pewnym momencie W. twierdzi:
-Moje oczodoło nigdy nie popuściło oka!
Albo zawsze niezmiernie bawią literówki w opisie A., a najlepsza to:
"Popłakałam się na Aleksandrze... on go kochachał!"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Czw 22:49, 24 Kwi 2008 |
|
Cytat: |
Nie mają stawami praw! |
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Czw 22:51, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Krwiożercza
różowy gej
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 13:24, 25 Kwi 2008 |
|
Ja- Miruś co robi lala?
Kuzyn(2 lata)- Lala konia wali.
Ma się zwariowaną rodzinkę.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krwiożercza dnia Pią 20:40, 25 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Pią 22:32, 25 Kwi 2008 |
|
Gadamy o pewnej kobiecie, która miała romans z księdzem, przebrana za faceta wstąpiła do zakonu, awansowała tam i zrobiła karierę, aż w końcu została papieżem. No i gadamy, dziwimy się, jak ukrywała ciotę. Któraś z dziewczyn nas oświeciła, że tą babkę odkryto dopiero, gdy poroniła. I w pewnym momencie...
A: Ona zaszła z tym księdzem w ciotę!
(piętnaście minut dzikiego rechotu)
W: Tylko Johnny Jepp potrafi zajść z księdzem w ciotę!
(Johnny Jepp był czarodziejskim artystą francuskim tworzącym w XIX w., był poetą, pisarzem, malarzem, etc., etc., oraz zagrał Greja z Jane Fiondą, oraz, jak się okazało, jako pierwszy na świecie zaszedł w ciotę z księdzem.
Johnny Jepp powstał w wyniku przejęzyczenia z Johnny'ego Deppa, jego granie Greja - z grania geja, a z Jane Fiondą - z Jane Fondą.
Tylko Johnny Jepp potrafi zagrać Chucka Norrisa!)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Anna
Debiutant
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia
|
Wysłany:
Sob 19:44, 26 Kwi 2008 |
|
W autobusie, na jednym siedzeniu siedzi dwoch chłopców w wieku 8-10 lat, jeden nagle pokazuje na ulicę za szybą.
1: O, popatrz się, żul idzie!
2: (z nutą zawodu w głosie) Eee, nie, to nie żul...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 16:03, 27 Kwi 2008 |
|
Anna napisał: |
W autobusie, na jednym siedzeniu siedzi dwoch chłopców w wieku 8-10 lat, jeden nagle pokazuje na ulicę za szybą.
1: O, popatrz się, żul idzie!
2: (z nutą zawodu w głosie) Eee, nie, to nie żul... |
Trzeba przyjechać do Warszawy, tam to żule nawet autobusami jeżdżą, chłopcy by się napatrzyli
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Pon 23:05, 05 Maj 2008 |
|
Właśnie się dowiedziałam, że na moją (kolejną) ocenialnię zajrzało 0 osób, a jedna z nich zostawiła komentarz/wpis do księgi. Widać moje blogi, tak samo jak ja, mają problem z matematyką.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krwiożercza
różowy gej
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 13:50, 06 Maj 2008 |
|
Na lekcji.
P- Pani
K- kolega Paweł
P- No to Paweł nam powie jak rozmnażają się rośliny nagonasienne.
K- No to..
Minuta ciszy.
K- Przez plemniki!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Czw 18:28, 08 Maj 2008 |
|
Lekcja. Nie wiem czy to pisałam, ale mniejsza.
P - pani
S - S
Powtórzenie, piszemy 'instrukcję obsługi pralki'.
P - Napiszcie na środku 'Instrukcja obsługi'...
S - ...męża.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Czw 19:24, 08 Maj 2008 |
|
Dziś była pierwsza łacina od dwóch miesięcy! <3
Starring:
Psorka od łaciny, dalej zwana Puellą.
Grześ.
Ania, zwana dalej Małą.
Łukasz.
Początek lekcji.
Puella: Nie ma dziennika... Kto skoczy przynieść? <rozgląda się uważnie po klasie> A-ha! Mała, biegiem po dziennik, tylko cichutko, bo jak ktoś cię złapie, to zabije, a ja pójdę do więzienia!
Bo noszenie dzienników to przestępstwo!
Mała wchodzi do klasy z dziennikiem w ręce.
Puella: Dziecko! I co?
Mała zadowolona: Mam dziennik!
Puella: I kto ci go dał?
Mała dumnie: Nikt. Sama wzięłam!
<klasa w śmiech>
Puella: Nikogo nie było w pokoju?
Mała: Była taka jedna pani, ale weszłam, powiedziałam dzień dobry, przemknęłam do półki, wzięłam dziennik i wyszłam, a ona się nawet nie spojrzała!
Puella pod nosem: Dzielny mały komandos.
Nasza szkoła pod wieloma aspektami jest wojskowa.
Czytamy tekst i tłumaczymy go. W ławce siedzą kolejno: Agatka, Grześ, Łukasz, ja. Agatka skończyła czytać swoje zdanie.
Puella: Dziecko, daj tekst koledze, bo widzę, że nie ma, i niech on dalej czyta!
<zapada grobowa cisza>
Puella do klasy: Co jest, dziewczynki?
Grześ podaje Łukaszowi tekst: No czytaj.
Łukasz zdziwiony: Ja? To twoja kolej.
Puella mierząc Grzesia uważnym wzrokiem znad okularów: A-ha! A ty nie jesteś kolegą? A może koleżanką! Wiedziałam! Transseksualizm się szerzy!
<klasa w śmiech>
Puella z oburzeniem: Nie śmiejcie się, to jest poważne zaburzenie psychiczne!
Wniosek? Nie próbuj się wymigać od czytania, bo zmienią ci płeć ^^
Poza tym padło wiele tekstów by Puella, typu:
"Nie ważne, czy koń staje, czy opada, ważne, że jeździć umie."
Za to się kocha łacinę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pią 0:03, 30 Maj 2008 |
|
Oryginał, nietłumaczony, wyrwany żywcem z lekcji.
Ja: Hi, N. Why did you suddenly turn so placid?
N: Now, haven't you learnt a new word in a dictionary, Alex?
Nicole (inna N): Say what? (gorączkowo próbując naprawić dziurkacz)
Ja: Nothing. That evidently brings you some trouble.
Nicole: (odkładając dziurkacz i patrząc się na mnie spode łba) Please stop using all the big words.
Ja: I'm not using enormous words, don't be ludicrous.
Za dużo Szekspira, stanowczo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |