Rozmowy przy barze - offtop

żeby w każdej polskiej wsi był automat do kondomów, może pomoże Jezyk

A nie ma

? Osz ty!
Ej, no serio, niech sie pieprza dzieci, jesli chca, ale niech innych dzieci nie plodza, bo wyrosnie takie pokolenie byle czego i co wtedy? (Koniec swiata.)

Zawsze można stworzyć byle co i być z tego zadowolonym Wesoly

Ten na froncie no, z afro.
Śpiewają o masturbacji to co mają robić?

Głos mi się jego nie podoba, bo śpiewa aby wykrzyczeć, i przez chwilkę fałszują, ale klatę ma piękną. Z drugiej strony, ja lubię takich smukłych i bladych. Mam dziwny gust. Alucard z Hellsinga też jest moim wyimaginowanym kochankiem. I Walter, kiedy się odmłodził. I Pip. Szczególnie Pip, głównie z powodu francuskiego akcentu. I Integra też jest moja. I Dracula, i Hamlet, i Woof z Hair, i też Berger, i Reno z Final Fantasy, i z tej samej serii Zack, Cloud i Sephiroth.

To jest nota bene żałosne, że ja się kocham w postaciach fikcyjnych.

(Przejrzałam post niewiadomej raz jeszcze i SZOK!)

Jak można nie lubić Hair? Ok, można nie lubić, ale trochę szacunku! nie można o Szekspirze powiedzieć, że gówno pisał. Podobnie nie można o genialnej klasyce tak powiedzieć. Zbrodnia, zbrodnia! Mieliście okazję na genialny spektakl (też chcęęęę, łeee), a ZAPROTESTOWALIŚCIE?

Idę się pociąć, po prostu.

Nie, nie zalosne, to jest zrozumiale wrecz, postacie fikcyjne sa bardziej z krwii i kosci niz te zombie na zewnatrz, haha.

Niech se spiewaja o czym chca, o uwielbieniu do anal beads nawet, ale niechze on zgrabniej sie przy tym rusza.

Zaprotestowalismy na rzecz Szekspira.

A chyba że tak.
Ale ja nic nie mówiłam o ruszaniu się. Tylko o klacie. Klaaaacie. Czemu nikt mnie nie rozumie? T_T

A Hair w reżyserii Milosa Formana widziałaś?

Pojecia nie mam, sprawdze.

Ja wole lydki i ramiona Mruga

A ramiona, tak. A łydki to tak nie wiem. Nie podoba mi się, ze są takie owłosione. Kretyńsko to brzmi, ale od, tak.
Nie lubię facetów niewieściałych w sensie Brada Pitta (ugh). Ale jeśli długie włosy i smukłe sylwetki to zniewieściałość, to niech będzie, trochę zniewieściałości lubię.
O, i próbowałam z tym walczyć, ale faceci w garniturach mi się podobają. A nie powinni, cholera, bo hippisi inny gust mieli. Ech.

Fe, garnitury. Garnitury są śmieszne, ludzie wyglądają w tym jak klauni.

Ja jakoś mam dziwne upodobania, bo ja mam kręćka na punkcie dłoni. Im ładniejsze, tym lepiej. Takie artystyczne najlepiej. Bez tego ani rusz, nigdy nie spodoba mi się ktoś z brzydkimi dłońmi. Na faceta bez koszulki niestety patrzeć nie umiem, więc nie skomentuję ewentualnych walorów tego gościa, co to wył.

I włosy jeszcze. Ładne włosy są koniecznie, najlepiej długie i blond, taki jaaaasny, o. Aczkolwiek niektórym ładniej w krótszych i o ile w swojej względnej krótkości prezentują się nieźle, to mogą być.

Czy ktos zna jakies argumenty przeciwko arystotelesowskiemu "view of causality"?
(Poza Davidem Hume, juz o tym wspomnialam.)
Urgh....

[link widoczny dla zalogowanych]
Brrr.

Fajne panie się tam całują.

Panie i panowie, oto przykład typowego faceta - gejów nie lubi, ale napatoczą się dwie lesbijki, to się cały zaślini : p

Autografy rozdaję w czwartki pomiędzy 15:00 a 15:01 :C

Nadal nie rozumiem, jak można lubić lesbijki, a nie lubić gejów.

Ludzie są głupi. Nienawidzę ludzi. Ranią mnie, nie zważają na mnie. Muszę przez nich otaczać się murem. Przeszkadzają mi, obrażają mnie, ale jak uciekam, to mnie gonią. Muszę się przed nimi kryć, wyprowadzają mnie z równowagi. Tylko że idioci śledzą mnie, nie dają chwili spokoju.

Oczywiście nie o was mowa, wy mi nie przeszkadzacie, ba, pomagacie mi się rozwijać.

Jak ja mam dosyć całej klasy, szkoły, przechodniów, nawet od rodziny się izoluję. Chcę żyć sama w swoim własnym świecie, niech żaden pacan tego nie psuje!

Cytat:

Nadal nie rozumiem, jak można lubić lesbijki, a nie lubić gejów.

Odpowiedź jest prosta. Do dziewczyny mnie ciągnie. Co jak są dwie? :> A teraz podpowiedź - ciało faceta mnie odpycha. Co jak jest ich dwóch? :>
Ot co.

Czyli BMF pojmuje wszystko seksoholicznie. Nie gniewajmy się na biedaka, toż to straszna choroba jest. On inaczej nie może.

BMF napisał:

Cytat:

Nadal nie rozumiem, jak można lubić lesbijki, a nie lubić gejów.

Odpowiedź jest prosta. Do dziewczyny mnie ciągnie. Co jak są dwie? :> A teraz podpowiedź - ciało faceta mnie odpycha. Co jak jest ich dwóch? :>
Ot co.

Ej Malario, ale przecież BMF nie rzuca się z pazurami na 'pedałów' i nie popiera Młodziey Wszechpolskiej. Więc jest w miarę git ; ) nie można oczekiwac, że wszyscy będziemy tacy sami w naszych poglądach, co nie?

Inna sprawa, że zanim zaobserowałam u siebie pewne, khhm, skłonności, nawet wtedy widok dwóch osobników tej samej płci całujących się mnie nie odrzucał. Normalna sprawa, ot, dobrze, że się dziewczyny kochają, bo i tak za mało miłości na tym świecie ^ ^"

Brzmi kiczowato, cóż.

kiczowato, ale taka prawda.
jednak jedno mnie bawi:

BMF napisał:

A teraz podpowiedź - ciało faceta mnie odpycha.

BMF, masz kompleksy? ^^

Właśnie żadnych ^^''