Dziewictwo

Wysłany: Czw 13:44, 20 Mar 2008

Wszyscy mają tendencje biseksualne mniejsze czy większe, od tego trzeba zacząć. ; )

Jezu, jakby moja babcia to usłyszała...

Wysłany: Czw 14:33, 20 Mar 2008

Ja mam akurat większe.
Ups. xD

A co do dziewictwa - oczywiście, irytuje mnie kwestia poruszona na samym początku, wszak - nie kwapię się zbytnio owym tematem, przynajmniej nie teraz - jeśli chodzi o mnie. Bo, gdy mam na myśli resztę - ekhm, wystarczą ponętne, poszukujące pomocy listy do BRAVO. No i - rzekłyście już wszystko, co mogłabym ewentualnie dopowiedzieć, więc... ^^

Wysłany: Czw 19:15, 20 Mar 2008

Fat Cat napisał:

Wszyscy mają tendencje biseksualne mniejsze czy większe, od tego trzeba zacząć. ; )

Wszystkie kobiety - tak. To jest zależne już od wychowania - dziewczynki od małego tulą się, chodzą za rączki i tak dalej.
Z mężczyznami zaś jest trochę inaczej, bo pociąg do tej samej płci jest warunkowany przez rozwinięcie pewnej partii przysadki mózgowej - więc kształtuje się we wczesnych latach życia. Potem mężczyzna po prostu "odkrywa", że jego mózg reaguje i/również/tylko na feromony osób tej samej płci, lub nie (;

Dolna granica wieku, w jakim dopuszczalna jest strata dziewictwa?

Wysłany: Czw 20:50, 20 Mar 2008

16 lat. Przed tym wiekiem może to wywołać pewne niezauważalne na początku komplikacje i później ma się ogromną trudność z utworzeniem trwałego, dobrego związku. Gdzieś coś takiego czytałam.

Wysłany: Pią 14:10, 21 Mar 2008

16 lat z mojego widzimisię jest niedpuszczalne, nie zj akichś moralnych pobudek (wiadomo: innej osoby życie, jej decyzja), ale dlatego, że tyle będę miała za dwa lata i dalej będę preferować napieprzanie w Tomb Raidera czy oglądanie yaoi od przeznaczenia czasu na budowanie związku i potem konsumowanie go. Ale wszystko przede mną, się zobaczy.

Tak czy inaczej, seks nie jest dla dzieci, ot.

Wysłany: Pią 14:49, 21 Mar 2008

Dla mnie 16 lat też jest niedopuszczalne, mówię tylko, co czytałam.
Dla mnie w ogóle jest niedopuszczalne, ale szczegóły.

Wysłany: Pią 14:53, 21 Mar 2008

A ja tam sądzę, że każdy wiek jest odpowiedni, byleby była to świadoma i dojrzała decyzja.
Ale mniej niż 15 nie zniosę.

Fat Cat napisał:

seks nie jest dla dzieci, ot.

Zależy kogo uważasz za dziecko.

Czy jeśli kobieta jest pełnoletnia, a mężczyzna jeszcze nie, to on ją może do sądu podać? ^^

Wysłany: Pią 14:59, 21 Mar 2008

może pozwać.
bo to będzie wykorzystywanie niepełnoletnich, o!

a wiecie, że kobiety nie można oskarżyć o gwałt?
conajwyżej, 'jeśli przytrzymuje ofiarę'. tak jest w kodeksie.

Wysłany: Pią 15:16, 21 Mar 2008

Bo kobieta nie ma czym gwałcić.
Chyba że przy użyciu różnych... Urządzeń.

No ale wykorzystywać faceta?! Przecież to on chce bardziej oO

Wysłany: Pią 15:21, 21 Mar 2008

Sellene napisał:

Bo kobieta nie ma czym gwałcić.
Chyba że przy użyciu różnych... Urządzeń.

właśnie zebrałam się z podłogi.
wyobraziłam sobie średniowieczne narzędzie tortur. xDDD

Wysłany: Pią 15:24, 21 Mar 2008

OMG! O_O

Dobrze, że to już wyszło z mody.
Choć ostatnio się wraca do średniowiecza... Te bufki...

Wysłany: Pią 15:34, 21 Mar 2008

Kobieta może narzucić stosunek wbrew woli, jak najabrdziej. Ale nie jest to częsty przypadek z powodu mniejszej ilości testosteronu.
A wy nie świntuszcie, no.

Wysłany: Sob 14:54, 29 Mar 2008

Mi się wydaje że płeć przeciwna...
Zawsze uważała się lepsza od kobiet.
A co do tracenia dziewictwa to ja czegoś takiego nie słyszałam.
Nigdy

Wysłany: Sob 15:41, 29 Mar 2008

...inna... napisał:

Zawsze uwarzała się lepsza od kobiet.

uwaŻała.
Ściągnij sobie łatkę do mozilli (i/lub mozillę), która podkreśla błędy.

[link widoczny dla zalogowanych] - tu znajdziesz biologiczną definicję straty dziewictwa.

Wysłany: Sob 15:56, 29 Mar 2008

OMG to jest jeden błąd każdemu się może zdarzyć ...
I wiem jak sie traci dziewictwo...(Bez skojerzeń)

Wysłany: Sob 17:16, 29 Mar 2008

Każdemu? Nie taki. Stylistyczne, językowe, fleksyjne - owszem. Ale nie ortograficzne! (Ta łatka do Mozilli jest NAPRAWDĘ przydatna).

Najpierw piszesz, że (cytuję) "A co do tracenia dziewictwa to ja czegoś takiego nie słyszałam. Nigdy", a teraz "I wiem jak sie traci dziewictwo...". To zdecyduj się, co chcesz powiedzieć, lub na jakie tory skierować rozmowę, bo na razie, to nic nie wnosi. A z pierwszego Twojego postu w tym temacie wywnioskowałam, że potrzebujesz wiedzy - rzuciłam więc link.

Sth's wrong?

Wysłany: Sob 17:50, 29 Mar 2008

Dla niej wszystko będzie wrong.

Jeszcze nie wypowiadałam się w tym temacie a więc - uważam, że tracenie dziewictwa w wieku 13-15 lat jest bez sensu, chyba że dziewczyna jest dobrze ukształtowana psychicznie i gotowa na taki krok. Większość jednak to typowe lambady, które nie myślą o konsekwencjach owego postępku. Rozsądniejsze dziewczyny nie decydują się na współżycie tak wcześnie. (Jestem z tych rozsądniejszych (; ) Wiek 16-18 jest najczęstszym, z mojej dotychczasowej wiedzy, momentem na pierwszy raz. Dla mnie osobiście niedopuszczalny jest seks mając nawet 16 lat i nie zamierzam tego robić choćbym miała najbardziej odpowiedzialnego, kochanego i jakiego tam jeszcze chłopaka.

Wysłany: Sob 18:02, 29 Mar 2008

Sellene- chodziło mi oto mówiąc:
"A co do tracenia dziewictwa to ja czegoś takiego nie słyszałam"
Jak napisała Fat:
"Dlaczego kobieta, która utraciła dziewictwo w młodym wieku, to temat tabu, podczas, gdy mężczyźnie wolno, ba, jest to nawet oznaka prestiżu?"
O takim czymś nigdy nie słyszałam
A o traceniu dziewictwa wiem dużo ( Znów, bez skojarzeń Jezyk

)

ROZUMIESZ ???...

Wysłany: Sob 18:38, 29 Mar 2008

inna, kto tu niby ma jakiokolwiek skojarzenia...?

Stracenie dziewictwa to rzecz w pełni normalana i naturalna, byelby ona nie nastąpiła za wcześnie i pod wpływem jakiejś głupoty, nieprzemyślanej decyzji.
Rozśmieszają mnie listy w BRAVO, czy innych szmatławcach:
"Mam 13 lat. Założyłam się z koleżankami, że w te wakacje stracę dziewictwo..."
Tak, a potem się dziwią, że nastolatki zachodza w ciążę... Jak się jest takim, no, po prostu głupim, żeby się 'zakładać' o stratę dziewictwa, to ja dziękuję...

Wysłany: Sob 18:47, 29 Mar 2008

Taaak zgadzam się z przedmówcą ale.. Ja mam 14 no i wiesz niektórym by się to mogło głupio skojarzyć skoro napisałam:
"A o traceniu dziewictwa wiem dużo "...