Aby nam ulżyło - wyładujmy się

Obejrzyj jego koncertówki : p Wyje do mikrofonu. Spokojnie.

Ja też chcę tak wyć T.T A, póki co, mam głos jak... hmmm... jak... jak roztrzęsiony facet.

Stworzyłam genialny projekt, ale nie mam energii, żeby to napisać Smutny

pokłóciłam się z Pauliną i to już chyba koniec naszej znajomości. popłakałam sobie w kącie i jest lepiej, ale i tak nie wyobrażam sobie tego co bd dalej.

Żercza, jesteś emo? : o

A tak na serio - wiesz, to się zdarza. Ja rozstałam się z przyjaciółką po kilkuletniej znajomości, i cóż? Mówi się trudno i odchodzi.

Ja chyba też jestem emo, bo nie wyobrażam sobie życia bez mojej przyjaciółki ^^ Poznałam cholerę w gimnazjum, potem zdecydowałyśmy, że pójdziemy na ten sam kierunek w liceum, i w końcu wylądowałyśmy razem na germanistyce. Przypadek? ^^

Denerwuje mnie, że nie potrafię wejść w głowę schizofrenika, a jest mi to potrzebne do nowego projektu...

Emo? że ja?

hahahhahahaha xd

coś Ty. tylko szkoda mi tej znajomości.

666 post! hahaha ];>
a tak w ogole to chce juz do domu.

Cytat:

Denerwuje mnie, że nie potrafię wejść w głowę schizofrenika, a jest mi to potrzebne do nowego projektu...

Co prawda przede wszystkim potrzeba wyboraźni, ale pomóc może specjalnie dobrana muzyka. Na dzień dzisiejszy polecam Radiohead - Climbing Up The Walls, o schizofrenii właśnie, z prawdziwie niepokojącym tekstem.

Gdziekolwiek nie spojrzysz, ja tam będę
Rozłup sobie czaszkę, ja tam będę
Pełznąc na ściany

O tu:
http://www.youtube.com/watch?v=EgDPkqiXrjc
(To jest fan made teledysk, radzę po prostu zamknąć oczy i wsłuchać sięw tekst)

jutro szkoła ; ( !

Nie martw się, ja mam jeszcze miesiąc wakacji.
Nie mogłem się powstrzymać hrhr %-)

Wróciłam. Normalnie z Pułtuska jadę góra dwie godziny, z reguły coś koło godziny czterdzieści. Tym razem jechałam sześć. Zabiję wszystkich, którzy byli na Nike Human Race i tych od napraw dróg. Co za pomysł, żeby 31 sierpnia urządzać wszelkie roboty, objazdy i biegi?! Odwieźliśmy babcię do domu i chcemy wyjechać z osiedla a tu dupa. Nijak nie da, bo idioci biegają. Zamknięci byliśmy ze wszystkich stron, nijak wyjechać nie idzie. Wszystko pozamykane. I ulica Rozbrat napchana samochodami, które ci pieprzeni organizatorzy uwięzili. Gdziekolwiek nie pojechać, gliniarz stał i zawracał.
Przynajmniej uwierzyłam w życie po śmierci, bo po czymś takim jestem po prostu martwa i nic tego nie zmieni.

takie smuty, że nie chce mi się żyć.

Oglądanie dużych ilości filmów bez happy endów doprowadza mnie do stanów depresyjnych. Oglądanie filmów z happy endami także zresztą. Ostatnie akordy depresji letniej. Super.

I na dodatek matka nie chce mi sfinansować tańca musicalowego ani emisji głosu, chociaż wie, że bez tego nie dostanę się na studia. Zastanawiam się, czy w ogóle zdawać tę chrzanioną maturę, czy dać se siana i uznać, że to za wiele na moje możliwości. Póki miałam jeszcze przyjaciółkę, jakoś szło, ale teraz nie mam nikogo. Kompletnie. I mam dość beczenia dzień w dzień. Jak tak dalej pójdzie skończę jako prostytutka.

czuję się tak beznadziejnie nastolatkowo, że aż... żal dupę ściska.

Mi też żal dupę ściska, ale z innego powodu - chyba kolejna ksiązka, w której się zakochałam złamie mi serce. Tak jak to zrobił Lot Nad Kukułczym Gniazdem, cała Farseer Trilogy Robin Hobb. I będzie płacz i zgrzytanie zębami.
(Wcale nie żartuję)

Lista osób które mam zabić znacznie się poszerzyła.

"Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Poznaniu informuje, że próba egzaminu gimnazjalnego z języków obcych odbędzie się 21 października br."

jezu, aż mi się gorąco zrobiło.
luuz, oczekuję wyniku 20/50.

Kurwa, chcę zniknąć. Ostatnio wiele osób chce mnie bardzo poznać, czegoś się o mnie dowiedzieć. Chcą ze mną pić wino, palić fajki, spotykać się ze mną. Wyciągnąć całą prawdę o mnie. Nie dochodzi do nich to, że ja nie chcę ich widzieć na oczy. Nie chcę, do cholery!

Ograniczam się do rozmów z osobami, na których mi zależy. - od dzisiaj.

Tu nie ma dzialajacej klawiatury i musze przeklejac litera po literze.

BMF napisał:

Lista osób które mam zabić znacznie się poszerzyła.