Aby nam ulżyło - wyładujmy się

najprawdopodobniej nie pojadę do Poznania. ;-; ja chcę do Poznania, bo umrę w mękach, noooo. Poooznaaaaań!
i już nieco wymiękam, z tym uczeniem się do testów.

bo już komuś coś nie pasuje -.-
niech no tylko dorwę sukę, a jej łeb rozwalę.
ot i wszystko.

pod pod postem, trudno.

// nie byłam świadoma tego, że to wszystko się może w jednej krótkiej chwili rozpierdolić...

Nie znoszę kursu złotego. Gdybym chciała kupić płytę Siddharty, musiałabym za nią zapłacić ponad 60 zł -.- a chcę kupić co najmniej ze trzy. Cholera no.

Hura, hura, dzisiaj matura, marynara i fryzura - matura.
Hyhy.
Ustny niemiecki, jutro ustny polski, na który dotąd nie mam prezentacji.

Zielona szkoła się skończyła, a szkoda. Towarzystwo głupie, ale jednak lubię się bawić.

Mamy dołek finansowy, największy od kilku lat. Nie przywykłam do sprzedawania samochodów.

po raz kolejny moja psychika wysiadła, niestety.
w szkole urwanie głowy i ogólnie nie jest ciekawie.
ale..
trzeba iść, wiarę mieć.

A mię smuci, że mi ostatnio jakoś nie idzie całowanie.
(To jest powazny problem życiowy, nie śmiać się : p)

To nie całuj, tylko przejdź do następnego etapu : P
Ja tam tego nie znoszę, to nie idzie.

Cytat:

To nie całuj, tylko przejdź do następnego etapu : P

O Ty świntuchu ; )

Kiedy ja lubię się całować, więc kiedy mi nie wychodzi, bo nie taki dzień, bo taki czy inny kaprys, to mnie to zasmuca : p

o, ja teeeż lubię się całować hihi ^^'

głooowa boli. jestem niewyspana. i w ogóle fizycznie jestem dziś do niczego.
chyba niedługo wyjdę się dotlenić.

Świntuchy^^

A ja wciąż matwię się o wyniki egzaminów, marzę żeby były jak najwyższe, by dostać się do dobrego liceum. Chciałbym, żeby już była środa.
Ale za to jutro się wyszaleje, zorbing, paintball i te sprawy. xD

*drży o wyniki matury*

I w ogóle nie lubię spotkań mojej grupy znajomych. Para, para, para, a wszystkie single aus.

mam okres i nieziemsko mnie brzuch boli -.-
te kazania misyjne zajebiście motają w głowie i..
mi też pomotały.

Co za dom wariatów. Czy naprawdę trudno odróżnić dwa pęczki kluczy, gdy na jednym jest ful zawieszek, breloczków i innych a na drugim nic?
I się kurwa wymądrza, jakby rozumy wszystkie pozjadała, jaka to ona świadoma, inteligentna, mądra, jak wie, jaki ten świat jest, ale robić cokolwiek? Po chuj, lepiej jest wiecznie narzekać i marudzić. Rzygać mi się chce.
Chcę się nachlać tak, żeby zdechnąć.

jutrzejsze wyniki i fakt bycia olewaną mnie dołuje.

patataj napisał:

jutrzejsze wyniki i fakt bycia olewaną mnie dołuje.

podzielam twój ból w 100 procent. a nawet 200.

Mrau.
Tęsknie za moim Kociakiem. Cały tydzień, jeśli nie dłużej, się nie będziemy widzieć.
I mnie egzaminy dobijają, więc pozostają mi smsy.

WYNIKI hahaha lol rotfl
przynajmniej już wiem, które el o.

już totalnie nie mogę się dogadać z rodzicami x/
nie potrafię, a może i nie chcę.