|
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale |
Poll :: Jestem... |
za ogólnodostępną aborcją |
|
31% |
[ 6 ] |
za aborcją w kluczowych przypadkach |
|
47% |
[ 9 ] |
zupełnie przeciwko aborcji |
|
15% |
[ 3 ] |
nie obchodzi mnie to |
|
5% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 19 |
|
Autor |
Wiadomość |
...inna...
Gryzipiór
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
|
Wysłany:
Nie 17:44, 30 Mar 2008 |
|
No dobrze ale, w tak młodym wieku ???
Wychowywać dziecko... Jak przepuszczam rodzice nie pomagali by ci a jakby, sąsiedzi sie dowiedzieli szkoda gadać... Ale to zresztą temat "tabu"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 18:15, 30 Mar 2008 |
|
Cytat: |
- zmiłuj się Antonina, on ma dopiero trzynaście lat!
- o ile się nie mylę wiek sprawny u mężczyzn zaczyna się od dwunastu.
- kiedy to było?
- no, w średniowieczu... |
tekst sztuki, wybaczcie, tak się skojarzyło.
w Europie rzeczywiście nie jest spotykane wychowywanie własnych dzieci przez trzynastolatki, ale nie wszędzie to takie dziwne.
przymusowa aborcja nie rozwiąże problemu.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vampire dnia Nie 18:16, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Nie 18:41, 30 Mar 2008 |
|
Ba, przymusowa aborcja to głupota. Zdarzają się przypadki 13 - letnich matek - czy dzieci wychowują? Nie. Wychowują je ich matki, ew. ciotki. I jeśli taka nastolatka chce to dziecko urodzić, niech urodzi.
Dla osoby dojrzałej i kompetentnej nie ma czegoś takiego jak temat tabu, a to, że sąsiedzi zaczną gadać, mało ją obchodzi.
F.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Pon 1:46, 31 Mar 2008 |
|
Obecna sytuacja w sprawach aborcji jest jednym wielkim morderstwem, mordowaniem kobiet. Jak dla mnie, to należy powiesić tych wszystkich kretynów, tylu, ile matek zginęło przez zakaz aborcji, jej niedostępność i mus wykonywania jej w podziemiu, w fatalnych warunkach. Założę się, że sporo by tych wisielców było.
Ale przymus? Przymus w każdym wypadku jest zły, bo ogranicza wolność. Teraz kobieta ma przymus rodzenia dziecka, nawet jeśli ciąża jest wyrokiem śmierci i dla niej i dla bachora.
Ja bym się poddała aborcji niezależnie od wieku, bo bachorów nienawidzę i boję się ich... mali mordercy! Ale dzieci mieć muszę, więc oddaję je na wychowanie komuś, kto będzie je chciał wychować, jednakowoż z zasadą, iż, jako ciocia, mogę się z nimi widywać. Chociaż pewnie i tak przez wcześniejsze 15 lat nie wykazałabym temu pomiotowi zainteresowania.
Ja instynkt macierzyński przejawiam tylko wobec szczeniąt i kociąt, a to i też słaby.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Liz
Gryzipiór
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba :)
|
Wysłany:
Pon 16:44, 31 Mar 2008 |
|
Ekhem.
A ja poddam nowy podtemat jesli moge (nie mam polskich znakow)...
Tyle osob sie wypowiada na temat aborcji... politycy, ksieza, matki, ojcowsie, my tutaj...
A czy ktos zapyta o zdanie to dziecko, ktore ma umrzec?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 18:10, 31 Mar 2008 |
|
Nie.
Bo dziecko nie ma zdania.
Wyczerpaliśmy temat : p
F.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Pon 18:11, 31 Mar 2008 |
|
A już szczególnie płód. Jeśli umrze nie będzie tego pamiętać i myśleć 'o, ktoś mnie zabił'.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Liz
Gryzipiór
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba :)
|
Wysłany:
Pon 18:14, 31 Mar 2008 |
|
Fakt, nie będzie bo go nie będzie.
Ale wy byście chciały umrzeć?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Pon 18:16, 31 Mar 2008 |
|
Gdybym umarła w 3 miesiącu rozwoju, nie rozpamiętywałabym tego, każdy by o tym zapomniał. Co innego, gdybym umarła teraz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 18:16, 31 Mar 2008 |
|
Jak oglądam telewizję Trwam na przykład to chcę. ; )
Czy chciałabym? Gdybym była płodem to nie robiłoby to mi żadnej różnicy. Gdybym była dzieckiem gwałciciela, czułabym się brudna i zaszczuta. Gdybym miała być przyczyną śmierci mojej matki i możnaby uratować mnie lub ją, to cóż, "skrabie, to lustro jest za małe dla nas obu".
Nie można podejmując decyzji ledwo mając układ nerowy, a mózgu prawie wcale.
F.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krwiożercza
różowy gej
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 19:15, 31 Mar 2008 |
|
Przecież to dziecko nie ma świadomości tego, że umrze. Chyba nie wejdziesz do łona matki i nie zapytasz: " Hej malutki/a chcesz umrzeć" xd Przepraszam ale nie mogłam sie powstrzymać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Liz
Gryzipiór
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba :)
|
Wysłany:
Pon 21:18, 31 Mar 2008 |
|
A zastanawiacie się czasem jak wyglądałby świat bez was?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:41, 31 Mar 2008 |
|
oh, tak.
ale jestem.
jestem i sobie egzystuję.
i nic nie zmieni tego, że piętnaście lat temu uratowali mnie przed śmiercią w inkubatorze, a maleństwo innej kobiety nie przeżyło.
więc po co to rozpamiętywać? mam nosić po nim żałobę?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Pon 22:08, 31 Mar 2008 |
|
Szczerze mówiąc nie pytałabym płodu o zdanie, bo po pierwsze - nie może go mieć, bo nie potrafi jeszcze myśleć, a już zwłaszcza abstrakcyjnie, po drugie: taki ledwo co rozwinięty worek komórek to nie człowiek i duszy ani świadomości jeszcze nie posiada.
Ta cała gadanina o ochronie życia od poczęcia jest łamaniem praw człowieka w stosunku do kobiet, istot w pełni rozwiniętych i świadomych, a nie narusza praw worka komórek, który egzystuje tylko dzięki tej kobiecie i jest częścią jej ciała aż do wydostania się na zewnątrz i kobieta musi mieć pełną władzę.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 22:55, 31 Mar 2008 |
|
Nie byłby jakiś drastycznie inny. Jesli Bóg mnie zesłał w jakimś celu, to tylko po to, żeby wszystkich wkurwić. Czyli byłoby nawet lepiej.
Jakoś by było, a mnie jako paromiesięczne stworzonko nijak by to ruszało.
F.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Pon 22:56, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Ayika
Debiutant
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w.
|
Wysłany:
Wto 8:23, 01 Kwi 2008 |
|
Gdyby zlepek komórkowy potrafił myśleć a ja byłabym nim to z pewnością wolałabym umrzeć, żeby moja matka przeżyła. Żyję więc jestem. Jestem więc po coś. Ale po co to już nie wiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 20:29, 03 Kwi 2008 |
|
Gdybym umarła, to bym już nie myślała, więc za bardzo nie ma o czym gadać W końcu i tak wszyscy umrzemy, prędzej czy później.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Czw 20:41, 03 Kwi 2008 |
|
Świat pozbawiony mnie? Raczej nic by się nie zmieniło. Moja rodzina by żyła, mieli by więcej pieniędzy itp. Ja sama bym tego nie rozpamiętywała, przecież bym nie żyła, czyli: nie myślała, nie posiadała świadomości, nie kontaktowała się z innymi oraz nie ruszała. Specjalnie by mną to nie wstrząsnęło gdybym miała jakiś miesiąc.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Cathy
...musi pisać więcej
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że znowu
|
Wysłany:
Czw 21:47, 03 Kwi 2008 |
|
Dłużej się zastanowiłam i właściwie aborcja mogłaby zmniejszyć naszą populację, i, uwaga - polepszyć! Zauważcie, że gdy kobieta rodzi niechciane dziecko (nie mające później ojca, na ten przykład), to czy będzie chciała się nim zajmować? Bo ja uważam, że będzie to traktowała jak przymus i niepotrzebny ciężar. Jeżeli tak się stanie, to po kilku latach dzieciak będzie w jednej z tych patologicznych rodzin, która nie chce się nim zajmować. A po parunastu latach, zacznie kraść, wdawać się w bójki itp, itd. Po co nam taki obywatel? Uważam, że matki powinny mieć możliwość wybierania.
Ale co innego, gdy znajdą kogoś, kto będzie chciał ów dziecko adoptować. Wtedy powinna je urodzić, a potem.. żyć (być może) z żalem i niewiedzą, co u niego słychać.
Temat rzeczywiście jest bardzo rozległy, więc długo by dyskutować.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Czw 22:11, 03 Kwi 2008 |
|
Eh. "Po co nam taki obywatel?" to już pytanie bliskie ustrojowi komunistycznemu, a ja się nim brzydzę. Nie dążę i uważam, że nie powinniśmy dążyć do ulepszania społeczności. Preferuję danie jej wolny wybór i nie zamierzam osądzać osobistych działań czy mówić, co powinni - to każdego personalna sprawa i nic mi do tego.
F.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Śro 14:49, 29 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |