Teraz słucham...

Elton John - Someday out of the Blue

Eltona Johna, mówiąc szczerze, znam tyle ile z disney'a. ale akurat ta piosenka jakoś zawsze poprawia mi humor. jest zabarwiona optymizmem.

Sprawa jest.
CD Bjork Medulla, który kupiłam w Islandii, nie działa w Windows Media Playerze, a w Moim Komputerze pojawia się w dziwacznym formacie. Co za tym idzie, nie mogę przegrać płyty na mp3 (a jest cudowna!). Jesli ktoś znajdzie mi zapakowany plik całej płyty, to będę tak wdzięczna, że hej.

Hymn ZSRR, chyba.

Buahaha, a Oy Division mają w repertuarze piosenkę wojska ZSRR!

Liuba, braćja, liuba
Liuba braćja żyć
W tamtej, ach, brygadźje nie pryszoni na co żyć

Tak to brzmi, w każdym razie, wiem, że napieprzyłam. : ]

Cytat:

Sprawa jest.
CD Bjork Medulla, który kupiłam w Islandii, nie działa w Windows Media Playerze, a w Moim Komputerze pojawia się w dziwacznym formacie. Co za tym idzie, nie mogę przegrać płyty na mp3 (a jest cudowna!). Jesli ktoś znajdzie mi zapakowany plik całej płyty, to będę tak wdzięczna, że hej.

Odpal w Winampie, przechwyć dźwięk i skonwertuj na mp3. Proste.

Ni mam winampa, cholera, muszę się poważnie zastanowić czy chce mi się instalować i zawracać sobie głowę, czy po prostu chodzić po ludziach i błagać dalej.
(No co, instalacja Winapma to aż 5 ruchów palcem, nie można tak!)

Winamp albo Foobar - ta dwójka otworzy prawie wszystko. Zdaje się, że AllPlayer też. Do wyboru, do koloru.

Oj nieładnie nieładnie trza było na PW.

L.P. - Wasted. ( South of Nowhere music )

Och. Och. Och.
Kam, dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję < 3 Teraz to będę słuchać jużtylko Bjork!

A link już usuwam, za chwileczkę.
I jeszcze raz dziękuję <3

Ville Valo i Natalia Avelon - Summer wine
Bohema - Ginger
Znów identyfikuję się z tą kobietą.
I dzięki temu mam pomysł na felieton feminizujący. Nie napiszę nic nowego, ale...

Kill Hannah- Lips Like Morphine.

haja. uwielbiam = *

Ostatnio?
Muzyka z serii Final Fantasy, Momma Said Knock You Out LL Coll J (Lolz, każdy, kto tego posłucha, wyboraża sobie czarnego rapera w dresie i złotych łańcuchach, a ja mam taką uciechę, jak to puszczam na cały głośnik), oczywiście Radiohead, którego chce sobie sprawić płytę Insomniac, ew. Kid A, no i Bjork, Bjork, Bjrok <3
A muzyka z Hellsinga jest genialna i tyle.

Hellsing: intro i "I.B.C.J. Siege Rope" wymiatają.
Ostatnio zackochałem isę w jakiejsc kompilacji właśnie z Final Fantasy.
Now listening: Saltwater - The Legacy (Alphazone Mix)

Uniwers, to jakiej Ty właściwie muzyki słuchasz? : p

(U mnie lci Pink Floyd - The Great Gig In The Sky)

Masę trance'u, masę soundtracków, trochę metalu, pagan metalu, rocka. Zależy jaki mam nastrój.
Ostatnio spodobał mi się jeden album Starego Dobrego Małżeństwa. Słucham ich, jak chcę sobie dobić nastrój. W sam raz na przeklęte jesienne dni.

który album, jeśli można wiedzieć?

SDM - Dla Wszystkich Starczy Miejsca, z czego "Na Brookliński MOst" jest jedną z najlepszych.

Liber & Doniu - Skarby
Aż ciężko mi się przyznać, ale tak to wygląda. To jakoś tak zawsze dziwnie pasuje do mojej sytuacji. Czasami pozwala mi wierzyć, że jednak jest szansa walczyć pazurami o jakąś przyszłość.

Ministry - Let's Go
Wokalista wyje, ale podkład muzyczny miażdży jak zgniatarka złomu.