|
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale |
Autor |
Wiadomość |
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 19:53, 09 Lut 2009 |
|
Po Sapkowskim. Pierwszy tom drastycznie gorszy od zbiorów opowiadań, tak, że aż mi szczęka opadła, potem trochę lepiej. Scenę lesbijską w drugim tomie fajnie się czyta, chociaż ja tam liczyłam na więcej szczegółow. Ale ogólnie, Sapkowskiego proza jest u mnie ciągle na nie - zbyt pompatyczna, i nie wie właściwie, z jakiego powodu ta cała burza i zachwycanie się nad Wiedźminem, który jako bohater jest tak banalny, że aż go znielubiłam z całego serca. A czemu kobiety mu same do sypialni wchodzą - i zliczyć się nie da, ile ich, może 5 a może 10 - to już w ogóle nie rozumiem. Czyżby jakieś ukryte fantazje mało atrakcyjnego autora... ?
W szkole na literaturze kończymy Władcę Much. Ja co prawda już czytałam, ale dobrze było znowu do tej książki zajrzeć - zawsze będę uważać, że jest świetnie napisana, i chociaż obecnie sam wątek izolacji na odległym lądzie może się wydawać banalny, prawda jest taka, że to właśnie Władca go zapoczątkował, przynajmniej w takim wymiarze, jaki w książce jest.
A teraz czytam dalej. O. Portret Doriana Graya sobie czytam. Dorian wydaje się uroczy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Sob 13:58, 21 Lut 2009 |
|
A ja właśnie skończyłam Pałac lodowy. I nie wiem, czy to wina autora czy tłumacza, ale było sporo fragmentów, gdzie po prostu walić łbem w ścianę, jak topornie i niezręcznie wszystko brzmi. W innych zaś Tarjei Vesaas czarował jak prawdziwy czarodziej. Przedstawił niby to zwykłą wioskę, niby to zwykłe w przyrodzie i w ludziach rzeczy tak, że tchnęły magią jak pałac Królowej Śniegu. Co prawda wszystko tam jest idealne, ludzie są dobrzy, uczynni, mądrzy, nie mylą się i zawsze zachowują się właściwie, nawet śmierć tam jest idealna, bo chociaż straszna, to piękna.
I kończę właśnie Rakietowe dzieci, antologię s-f. I nawet niektóre opowiadania mi się podobały, ale nie znoszę ebooków.
Wypadałoby też wspomnieć Mistrza i Małgorzatę, przeczytanych po raz czwarty, i Szewców Witkacego, którzy z racji mojego intelektualnopsychicznego dołka byli kompletnie niezrozumiali.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Sob 13:59, 21 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
patataj
Gryzipiór
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:26, 01 Mar 2009 |
|
tektonikę uczuć smitha.
uchhhhh! uchhhhh! UCHHH! moda na sukces. wiem, że trzeba do tego z dystansem i ogólnie, ale... MODA NA SUKCES!
oddajcie moje 19 złotych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Nie 14:49, 08 Mar 2009 |
|
Nocne czuwanie Tarjeia Vesaasa. Niesamowity facet, może i styl miejscami szwankuje, może, ale niesamowite jest to, jak ten facet potrafi wybebeszyć psychikę, ukazać złudny, mistyczny raj albo przerażające piekło, opisując zwyczajne zdarzenia skandynawskiej wsi. Niesamowite jak potrafi ukazać oszalałą bestię w zwierzęciu, by potem identyczną ukazać w człowieku.
i Medaliony Nałkowskiej, poruszające.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Nie 14:50, 08 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Czw 18:37, 12 Mar 2009 |
|
Jako że forum jeszcze się z zimowego snu nie wybudziło, trzeba zdeka ten proces przyśpieszyć.
W sobotę przed Dniem Kobiet tata wpadł do mojego pokoju naburmuszony i krzyknął (zapytał się), co sobie życzę na nadchodzące święto. Powiedziałam, że książkę, na co on, że w takim razie sama wybiorę (i dobrze).
Znalezienie tytułu zajęło mi sporo czasu, w desperacji sięgnęłam w końcu po leżącą na najbliższej półce Miłość Peonii Lisy See. Prezent idealny - może i sama wybierałam, ale co tam.
To historia, mówiąc ogólnie, o kobietach. O zmaganiach ze stereotypami, pierwszej, dziewczęcej miłości oraz prawdziwym, dojrzałym uczuciu. Bardzo miła odmiana po przygodówkach, które nawet nie potrafią stworzyć obrazu w naszej wyobraźni.
Trochę nie spodobał mi się banalny wątek ze śmiercią Peonii przed ślubem z ukochanym, lecz mimo to książka jest warta polecenia - ją się czuje, przeżywa, w tej opowieści się uczestniczy. Z biernego obserwatora przeistaczamy się w jedną z postaci.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Krwiożercza
różowy gej
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 16:51, 07 Kwi 2009 |
|
"Romeo i Julia"
nie powiem, nawet ciekawe było x)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
gpm
Gryzipiór
Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 11:44, 09 Kwi 2009 |
|
Niedawno skończyłam Krzyżaków. Jedyne co o książce mogę powiedzieć - po przeczytaniu ostatniej linijki z radością rzuciłam nią o podłogę ^^
Wcześniej - cztery tomy Mrocznej Wieży Stephen'a King'a. Aktualnie czytam tomiszcze piąte. Dotychczasowe wrażenia są całkiem przyjemne. Mam stare wydanie pierwszego tomu, a jedynie ten mi się nie podobał, więc to pominę. Fabuła świetna, dosyć ciekawi bohaterowie, kilku żywcem wyjętych z innych powieści tego autora. Wszystko się zazębia, jest bardzo szczegółowe, nie brakuje w tym nuty tajemniczości. Czyta się lekko, więc mam nadzieję, że niedługo skończę czytać cały cykl.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Czw 20:19, 28 Maj 2009 |
|
Yh, próbowałam przeczytać Obcy przyszedł na farmę Miki Waltariego, ale... ugh. Czułam się jak podczas powtórki z manifestu komunistycznego. W robotnikach siła, intelektualiści są be. Uh.
Podobnie skończyłam Ptaki Vesaasa, główny bohater nie miał magnetyzmu tych, których poznałam wcześniej i nie doczytałam, a trzeba było oddać do biblioteki. Kiedyś wrócę.
Dziś skończyłam Przypomnij sobie Eliny Hirvonen. Albo czytałam bardzo nieuważnie (co jest możliwe, ale to tylko świadczy o tym, że nie wciągnęło) albo źle odebrałam. Za dużo babrania się w przeszłości i psychice bohaterów, każda postać sprawia wrażenie karty pacjenta u psychiatry - tylko tyle. Dość mierna próba nadania bohaterom charakteru i własnych odruchów, brakuje im zwykłej, codziennej twarzy.
Ah. I to moja lista książek jest najdłuższa. Małym druczkiem, dwukolumnowo, są to dwie kartki z zeszytu zapisane obustronnie, i jedna zapisana jednostronnie. Przypuszczam, że kilkadziesiąt książek co najmniej tam mam.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Czw 20:54, 28 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 22:02, 28 Maj 2009 |
|
Ostatnio byłooo... O, "Księga cmentarna" Neila Gaimana. Przyjemne.
A teraz czytam niesamowicie tępe, rzeźnickie fantasy, ale co tam -> "Nowy świat" Stackpole'a
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 12:11, 30 Maj 2009 |
|
a czytał ktoś "Amerykańskich bogów" Neila Gaimana? bo ja tą książkę czytałam wręcz na siłę, ponieważ potwornie raził mnie styl autora, wydaje mi się jakiś taki toporny, taki... ja wiem, może za bardzo nowoczesny, jak na mnie? tak wszyscy tego Gaimana chwalą, a ja nie chcę sięgać po jakąś inną jego książkę, żeby nie męczyć się przy niej kiedy mogę z przyjemnością zagłębić się w inną. dlatego potrzebuję porównania, czy styl ''... bogów" powtarza się w reszcie.
Księga Pierwsza Cyklu Ea, czyli 'Klejnot Światła' Davida Zindella. wygrzebana gdzieś ze skromniutkiej ( uh, bardzo skromniutkiej ) półki z fantasy w bibliotece publicznej. bardzo przyjemna, ale nie polecam osobom, które sięgają po fantasy sporadycznie. niewiele wprowadza nowego, jest dość przewidywalna i momentami schematyczna. aczkolwiek chętnie sięgnę po drugi tom, jeżeli gdzieś wypatrzę, bo naprawdę miłe czytadło.
Jeffrey Archer 'Jedenaste przykazanie'. to już chyba czwarta książka Archera, jaką czytam. naprawdę przypadł mi do gustu jego styl, książki są ciekawe, wciągające, chociaż zawsze krążą wokół jednego tematu. są to 'poczytne' powieści z wątkiem sensacyjnym.
tak, tak, tak, dopadłam na stronie wydawnictwa jeden z dwóch brakujących tomów Smoczego Królestwa! już mnie palce świerzbią, żeby dobrać się do 'Dzieci smoka'. mrah!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
uniwers
Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 12:32, 31 Maj 2009 |
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 15:26, 04 Cze 2009 |
|
Vampire napisał: |
a czytał ktoś "Amerykańskich bogów" Neila Gaimana? bo ja tą książkę czytałam wręcz na siłę, ponieważ potwornie raził mnie styl autora, wydaje mi się jakiś taki toporny, taki... ja wiem, może za bardzo nowoczesny, jak na mnie? |
A wiesz, że mi jakoś też na początku nie podszedł? Jak czytałam to mi się wydawało, że jakoś tak koszmarnie dużo powtórzeń, niekonsekwentne i w ogóle... Ale jakoś się przyzwyczaiłam i potem mi się podobało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Czw 15:39, 04 Cze 2009 |
|
Uh. To ja może listę zrobię...
Augusten Burroughs - Spragniony - interesujące, autobiograficzne.
Kazimierz Jankowski - Hipisi. W poszukiwaniu ziemi obiecanej - fascynujące.
Tim K. Mukka - Tabu (porwałam to, gdy nie znalazłam książek, o które mi chodziło) wspaniałe skandynawskie pisanie na temat zużyty, znany do bólu, przewidywalny jak mało co, ale napisany w sposób fascynujący i stosunkowo świeży.
Elina Hirvonen - Przypomnij sobie - zmierzch fińskiej literatury, Zachód się wkrada. Za dużo psychiki postaci, za mało nich samych, są jak karty pacjenta u psychiatry, a nie jak żywi ludzie. Brakuje temu magii.
Carolina Hehenkamp - Fenomen indygo - fascynująca księga o dzieciach indygo, tyle powiem, bo to opowieść nie jest.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madakon
...musi pisać więcej
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 15:44, 04 Cze 2009 |
|
Mały Książe, Oskar i pani Róża, Romeo i Julia i tak dalej.
A jeśli pominąć lektury, to: Królobójcy Gąsiorowskiego i Ostatni monarcha, ale autora nie pamiętam.
No i cóż, jeśli o fantastykę chodzi, to czytam w wolnych chwilach pojedyncze opowiadania różnych autorów i żąłuję, że w moim mieście ani w sklepie, ani w żadnej bibliotece nie ma takich pozycji jak Stephen King czy Lovecraft. Ino Sapkowskiego znalazłem w miejskiej bibliotece, ale po jednym egzemplarzu każdej części, skandal.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 21:35, 08 Cze 2009 |
|
Łe, nie lubię Sapkowskiego. Takie wieś fantasy i wszyscy się chędożą.
Jak już fantasy, to polecam Misję Błazna, Złotego Błazna i... no tego, ostatnią częśc tego samego cyklu Robin Hobb.
(Kurde, skandal, że zapominam tytułów ulubionych książek)
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Pon 21:36, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
uniwers
Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 22:33, 08 Cze 2009 |
|
Hobb sux. Dan Simmons i seria "Hyperion" biją ją na głowę.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez uniwers dnia Pon 22:34, 08 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 16:32, 09 Cze 2009 |
|
A ja czytam opowiadania Marqueza.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Madakon
...musi pisać więcej
Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 16:46, 09 Cze 2009 |
|
Pff, uwielbiam moje ciasne, klitkowate miasto, w którym niczego nie można dostać, naprawdęuwielbiam, nosz.
Powie mi ktoś, czy warta przeczytania jest "Trylogia Czarnego Maga", autorstwa Trudi Canavan? Albo "Imię wiatru" Patricka Rothfussa?
Obecnie czytam "Rezerwat niebieskich ptaków", chłam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Wto 19:21, 09 Cze 2009 |
|
uniwers napisał: |
Hobb sux. Dan Simmons i seria "Hyperion" biją ją na głowę. |
Ty tam jedną niezbyt udaną serię o tych jej tam statkach czytałeś (nie czytałam, więc zapewniam - seria rozpoczęta 'Misją Błazna' jest warta przeczytania), a znając tórczość Hobb, trzeba się najpierw wczytać, co może długo zająć, a Ty głównie na akcję jesteś nastawiony : p
Cytat: |
"Trylogia Czarnego Maga", autorstwa Trudi Canavan |
Wątpie, czy warta pod takim względem, w jakim ja bym to okresliła, bo wiele z niej nie wyniesiesz (- bo jesli ktoś nie wiedział, z książki istotnie można wynosić ; p Ach ten język polski). Ale jesli gustujesz w Eragonach i chcesz coś bardzo lekkiego do czytania - pewnie Ci się spodoba.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 20:52, 12 Cze 2009 |
|
W każdej książce zawarta jest conajmniej jedna fascynująca myśl, powiedział Ryszard Kapuściński.
Trylogia Czarnego Maga jest warta przeczytania, jeżeli jesteś nastawiona na deser, a nie główne danie, jak to mówi podziwiany przeze mnie i ludność nowotomyską Mentor naszego Domu Kultury, ah ah (pani Renata, opowiadałam już kiedyś). pierwszy tom ma formę dobrze napisanego, ale przydługiego prologu, właściwie niewiele się dzieje, ale książka bynajmniej nie męczy. jednak jeśli szukasz czegoś porządniejszego, lepiej to odłożyć na później.
'Oczy smoka', Stephen King. moja pierwsza książka (o ile się nie mylę, nie mam pamięci do tytułów i autorów, co sobie wielokrotnie wypominam) tegoż autora. przyjemnie się czytało, nie jest to książka zła, w pewnym momencie nawet złapałam się na tym, że nie mogę się od niej oderwać, mimo, że nie czułam jakiegoś takiego 'wciągnięcia' w akcję. jednak to na pewno nie na tym tytule pan King opiera swą sławę, przynajmniej mam taką nadzieję, gdyż chcę sięgnąć po inne książki jego autorstwa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |