|
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale |
Autor |
Wiadomość |
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Sob 13:08, 13 Gru 2008 |
|
Hm, hm. Ferdydurke i Trans-Atlantyk. Gombrowicz. Jak pierwsze było znośne, to drugie to koszmarny szit.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Krwiożercza
różowy gej
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 14:06, 13 Gru 2008 |
|
'Między pierwszą a kwietniem'
ostatnio dużo czytam.
jezu ratujcie, mam przeczytać 'Krzyżaków', ale ja nie dam rady, no x(
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Clarimonde
...musi pisać więcej
Dołączył: 07 Gru 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: druga strona lustra
|
Wysłany:
Sob 14:38, 13 Gru 2008 |
|
Dasz radę, to tylko dwa średniej długości tomy. I warto, bo to naprawdę dobra książka ^^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Nie 1:07, 14 Gru 2008 |
|
Krzyżacy?! <parska>
Jeśli to ma być dobra książka, to Kot wielbi Sapkowskiego.
Dobra, nie ważne, pisałam już wystarczająco o niekompetencji Sienkiewicza.
Irina Dienieżkina - Daj mi. Taka sobie, bez polotu, bez zachwytu, przemieliłam i wyplułam, wracać nie zamierzam.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Nie 12:39, 14 Gru 2008 |
|
Buahaha, a ja nie muszę się męczyć z krzyżakami. Rodzice rzekli, że kiedyś, jak będę chciała, mogę przeczytać, ale nie uczę się już w systemie polskim i wszelkie te irytujące lektury już mnie nie zobowiązują. I chociaż 'Zabić Drozda' Harper Lee mi się nie podobało, to jednak muszę przyznać, że angielskie/irlandzkie lektury są o wiele lepiej dopasowane do wieku ucznia. Bo z Krzyżakami to chyba nie problem samej książki, a tego, że daje się ją do przeczytania za wcześnie zbyt młodym dzieciakom. Gdyby Krzyżaków omawiało się w liceum, problem nienawidzenia Sienkieiwcza by znikł.
Ale to tylko moja powierzchowna opinia, mogę się mylić. Nam też dają lektury napisane zawiłym językiem, ale to już co innego. Bo jednak Szekspir, ośmielę się rzecz, jest przynajmniej sto razy lepszy nawet od najlepszego Sienkiewicza ; )
Hamlet, Hamlet!
***
Wracając do tematu, niedawno wróciłam do Paragrafu 22, tak aby ksiązkę przejrzeć z sentymentu. Kurcze, uwielbiam tę powieść : 3
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Szalona_Truskawa
Wgryzka Szczypiorka
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolicy okolice
|
Wysłany:
Nie 14:55, 14 Gru 2008 |
|
Tak wtrącę - mógłby mi ktoś polecić jakąś dobrą książkę, tylko dla odmiany nie polską, mam jej dosyć. Nie wiem co zakupić.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szalona_Truskawa dnia Nie 14:57, 14 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Nie 15:08, 14 Gru 2008 |
|
Biały oleander. Portret Doriana Graya. Pięć ćwiartek pomarańczy. Czekolada. Jeżynowe wino. Muminki. Lato polarne. Ugrofińska wampirzyca. Freud by płakał.
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Nie 17:21, 14 Gru 2008 |
|
Szalona_Truskawa napisał: |
Tak wtrącę - mógłby mi ktoś polecić jakąś dobrą książkę, tylko dla odmiany nie polską, mam jej dosyć. Nie wiem co zakupić. |
Ja jak zwykle powtórzę tylko Lot Nad Kukułczym Gniazdem.
Bez słowa przesady, powieść zmieniła moje życie.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Sob 15:21, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Nie 19:09, 14 Gru 2008 |
|
Fat Cat napisał: |
Gdyby Krzyżaków omawiało się w liceum, problem nienawidzenia Sienkieiwcza by znikł. |
Nie sądzę. Jak czytam Sienkiewicza obecnie, to wydaje mi się jeszcze gorszy niż w gimnazjum.
Fat Cat napisał: |
Ale to tylko moja powierzchowna opinia, mogę się mylić. Nam też dają lektury napisane zawiłym językiem, ale to już co innego. Bo jednak Szekspir, ośmielę się rzecz, jest przynajmniej sto razy lepszy nawet od najlepszego Sienkiewicza ; ) |
A ja dostanę Hamleta w oryginale na Gwiazdkę ^^ (Nareszcie!)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Nie 21:05, 14 Gru 2008 |
|
Kocie, zacytuję cię dwukrotnie.
Fat Cat napisał: |
Ja jak zwykle powtórzę tylko 'Lot Nad Kukułczym Gniazdem'.
|
Też mi się podobało. Ale kiedy ja to czytałam? Możnaby kiedyś wrócić. A miałam takie fajne, rozpadające się, wydanie od KIKu xd
Cytat: |
Wracając do tematu, niedawno wróciłam do Paragrafu 22, tak aby ksiązkę przejrzeć z sentymentu. Kurcze, uwielbiam tę powieść : 3 |
Też czytam.
I będę miała drugą część niedługo, HOHOHO!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Pon 19:16, 15 Gru 2008 |
|
Łeee, też chcę drugą część. Bo chcę wiedzieć, czy się Yossarian wreszcie ożenił.
A mi wczoraj S. między innymi na Gwiazdkę dała książkową wersję Brokeback Mountain autorstwa Annie Proulx. Ocena zupełnie subiektywna - (tu wpisać okrzyki ekstazy). Ocena zupełnie obiektywna - niezbyt wiele opisów, z pewnością mogło być dłuższe, ale myślę, że właśnie dzięki takiej długości, nie innej, i takiej formie, nie innej, opowieść ma klimat opowiedni, szybki, aż przychodzi na mysł cytat Jacka 'nigdy nie ma wystarczająco czasu, zawsze jest go za mało'. I polecam, acz na pewno nie młodszym czy wrażliwym na takie czy owakie treści.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Sob 15:20, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 21:03, 15 Gru 2008 |
|
Fat Cat napisał: |
Łeee, też chcę drugą część. Bo chcę wiedzieć, czy się Yossarian wreszcie ożenił.
|
Z tego co wiem, to druga część jest zbiorem opowiadaniań dotyczących rzeczy wyjaśniających niektóre akcje z książki. Nic o tej żonie nie słyszałam (jak przeczytam, opowiem xd).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 23:01, 28 Gru 2008 |
|
obyczajówka: Krystyna Boglar - Zobaczysz, że pewnego dnia...
spodziewałam się czegoś gorszego, a wyszło całkiem przyzwoicie. może nie jest to literatura na jakimś niewiadomym poziomie, ale też nie odrzuca. krótka, idealna, jeśli wybieramy się w jakąś dłuższą podróż i nie mamy nic do czytania.
przygodowa: Celia Rees - Piraci!
naprawdę dobra przygodówka. chociaż początkowo trochę przynudnawa, to w końcu wciąga. warto przeczytać.
kryminał: Karin Fossum - Oko Ewy
po kilku tygodniach leżenia na parapecie wreszcie i ta książka doczekała się przeczytania. jeżeli ktoś lubi kryminały, to polecam - ci, którzy raczej ich nie czytują, mogą się zniechęcić, chociaż książka nie jest typowym kryminałem. w każdym razie warto czytać do końca, chocby się było pewnym, że zna się na wszystko odpowiedź.
a teraz wreszcie biorę się za Kłamstwa Locke'a Lamory.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Pon 17:04, 29 Gru 2008 |
|
Joanne Harris - Dżentelmeni i gracze.
Nie będę tu pisać. Za długi by referat wyszedł.
*hiena w szoku*
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Pon 17:28, 29 Gru 2008 |
|
Przeczytałam Paragraf 22, czytam Paragraf 23, i wszystko fajnie, szkoda tylko że to nie ten paragraf, o który mi chodziło. I znowu będę musiała tej "właściwej", poszukiwanej części szukać po bibliotekach.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Wto 17:49, 30 Gru 2008 |
|
Szczerze? Ani akapitu wiecej Drakuli nie zdzierze. Styl ciezki, na poczatku byl osobliwa atrakcja, ale obecnie po prostu dziala mi na nerwy, z kolei fabula rozpadla sie kawalek po kawalku, i teraz jest gola jak swiety turecki. Nic sie nie dzieje, Van Helsing mowi, mowi, nic sie nie dzieje, Van Helsing mowi. Wszyscy placza, wszyscy sa szlachetni, ale prosze, idzcie juz zabic tego wampira, nie mowiac juz o tym, ze watek romantyczny miedzy Mina a Drakula, na ktory tylko czekalam, w ogole sie nie pojawia, a przebilam (tak: przebilam) sie juz przez 2/3 ksiazki. Zawiodl mnie Stoker, a szkoda, bo zapowiadal sie spiewajaco.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Sob 15:19, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 12:21, 03 Sty 2009 |
|
"Kłamstwa Locke'a Lamory", Scott Lynch.
Książka przeszła moje oczekiwania. Słyszałam wiele pochlebnych opinii na jej temat, ale zwyczajowo podeszłam nieufnie - wciągnęła od pierwszych stron, godzinami bez przerwy siedziałam i czytałam, co zdarza mi się coraz rzadziej. Zapewne wrócę do niej jeszcze nie raz.
Teraz pozostaje mi tylko szukać kolejnego tomu, o ile sie nie mylę, "Na szkarłatnych morzach".
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vampire dnia Sob 12:21, 03 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Sob 14:25, 03 Sty 2009 |
|
Czytam trzecią część "Eragona'. Jestem w połowie, i, szczerze powiedziawszy, nudne. A jak zobaczyłam napis na końcu o czwartej części to już mnie w ogóle w żołądku ścisnęło.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Sob 15:19, 03 Sty 2009 |
|
A tak, Kłamstwa(...) są dobre, chociaż treść góruje nad formą, chwilami styl jest po prostu nijaki. Ale same postaci, gagi i ogólna akcja, a przede wszystkim niesamowita wręcz przyjaźń Locke'a i... no, tego, Jeana (ha, od dawna nie czytałam i już zapomniałam) tworzą świetną atmosferę, o wariackich wyczynach szjaki złodziejskiej nie mówiąc.
Teraz to już mi się trochę zapomniało, ale druga część choć odrobinę gorsza trzyma poziom.
Na lotnisku przeczytałam do końca Brokeback Mountain (co do książki powiem krótko - mooojaż ci onaaa, i tu pisk euforii), potem był przeczytany w jeden wieczór Chłopiec w Pasiastej Piżamie, poza świetnym fabularnie końcem raczej strata czasu, i dla kogoś choć trochę obeznanym w historii Holokaustu oczywistym było, że akcja toczy się w Auschwitz, Drakuli z kolei od końca nie zdzierżyłam, acz może doń wrócę - miałam poczucie, że muszę to przeczytać, skoro referencje do dzieła Stokera są w Hellsingu, ale się przeliczyłam, ten toporny styl mnie zmęczył. Potem w Izraelu kupiłam (i przeczytałam!) zakupioną w Jerozolimie książkę pod tytułem Mąż i Żona Zeruyi Shalev, powiem tak: styl cudowny, relacje ludzkie przedstawione koncertowo, ba, miałam wrażenie że czytam o moich rodziach (bo to jest o rozpadającym się małżeństwie), z kolei o ile puenta jako tako była, to moim zdaniem za mało wyjaśniała, i to bynajmniej nie był zabieg literacki, tylko autorka chyba już nie chciała pisać żadnych wyjaśnień.
Teraz czekają na mnie na półce dwie pierwsze częśći Sagi Wiedźmińskiej, Krew Elfów i coś tam jeszcze. Sapkowskiego się czyta szybko, chociaż mi jakoś wielce nie imponuje, ale to w końcu nasz polski produkt eksportowy fantastyki, trza poznać, nie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Vampire
Znajomy Po Fachu
Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 12:06, 07 Lut 2009 |
|
Fat Cat napisał: |
A tak, Kłamstwa(...) są dobre, chociaż treść góruje nad formą, chwilami styl jest po prostu nijaki. Ale same postaci, gagi i ogólna akcja, a przede wszystkim niesamowita wręcz przyjaźń Locke'a i... no, tego, Jeana (ha, od dawna nie czytałam i już zapomniałam) tworzą świetną atmosferę, o wariackich wyczynach szjaki złodziejskiej nie mówiąc.
Teraz to już mi się trochę zapomniało, ale druga część choć odrobinę gorsza trzyma poziom. |
szczerze mówiąc, jestem świeżo po ukończeniu drugiego tomu i wydaje mi się lepszy od pierwszego, przynajmniej pod względem stylu - zauważyłam kilka błędów w samej książce, ale na pewno nie jest to błędem Lyncha, a osoby, która tłumaczyła lub opracowywała przekład książki. pod koniec irytowały mnie zdania wtrącone w nawias, których nie było na początku, a później na co trzeciej stronie, wydawały się zbyteczne, a momentami wręcz przeszkadzały.
ale ogólnie przyznaję, jestem zachwycona Lamorą. dawno nie poczułam żalu, że książka się skończyła, ponieważ ja mogłabym czytać i czytać - odpowiada mi styl, humor, fabuła, otoczenie, postaci. niecierpliwie czekam na trzecią część, a później na kolejne, ponoć ma być ich siedem.
jako, że wpadłam w 'cug książkowy':
* Celia Rees "Spadkobierczyni" - tak jak w poprzedniej czytanej przeze mnie książce jej autorstwa, wstęp kuleje, jest po prostu nudny. po kilkudziesięciu stronach akcja się rozwija, ale jeżeli ktoś nie jest fanem przygodówek, to nie przejdzie przez książkę.
* Brian Keaney "Tajemnica drabiny Jakuba" - no dobra, rozumiem przesłanie i myśl książki, ale znałam ją już przy pierwszych 30 stronach. nadaje się na bajkę dla dzieci, gdyby ją skrócić. nie polecam.
* Catherine Webb "Po drugiej stronie snów" - spodziewałam się czegoś lepszego po pierwszej części; choć może nie była genialna, to przyjemna, trzymała poziom. książka wydaje mi się napisana trochę na siłę, momentami jest ciekawa, ale forma bywa toporna. przy końcówce musiałam się pomęczyć, żeby załapać - nie wiem, czy to idzie na plus, czy na minus.
* Carlos Ruiz Zafón "Gra Anioła" - trudno mi ocenić, czy "Gra.." jest lepsza niż 'Cień wiatru". obie uważam za książki na poziomie i warte przeczytania. "Gra..." wciąga, ale zarówno w niej, jak i w "Cieniu...", nie można książki odkładać na później, bo zdarzenia, postaci i ogólnie fabuła poplącze nam się w głowie. książka na duży plus.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |