|
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale |
Autor |
Wiadomość |
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Śro 18:23, 19 Mar 2008 |
|
Taka seria (już 11? 12?) książek... Nie wiem dokładnie o czym, ale seks, rozpusta, college, takie tam... Modne girlsy o.o
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Śro 18:53, 19 Mar 2008 |
|
No, czyli ksiażki pisanie dla mało inteligentnych nastolatek o niskiej samoocenie.
Wybaczcie szczerość do bólu, ale tak uważam. Pamiętnik Księżniczki też jest kierowany do powyższej grupy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sellene
Bywalec
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!
|
Wysłany:
Śro 18:54, 19 Mar 2008 |
|
Czyli nie warto czytać? (;
Nie wiem, co te tłumy widzą w tej kategorii...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fat Cat
Administrator
Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.
|
Wysłany:
Śro 18:57, 19 Mar 2008 |
|
Mówiłam już - połowa społeczeństwa nie czyta w ogóle, a w drugiej połowie jakiś śmieszny odsetek czyta zacnie.
Bo skąd taka nastolatka ma wiedzieć, co czytać? Ja akurat tego problemu nie mam, bo mam oczytanego ojca, ale jeśli i rodzice nie czytają dużo, to co począć?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola1993
Bywalec
Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 19:33, 19 Mar 2008 |
|
Fat Cat napisał: |
Mówiłam już - połowa społeczeństwa nie czyta w ogóle, a w drugiej połowie jakiś śmieszny odsetek czyta zacnie.
Bo skąd taka nastolatka ma wiedzieć, co czytać? Ja akurat tego problemu nie mam, bo mam oczytanego ojca, ale jeśli i rodzice nie czytają dużo, to co począć? |
Znaleźć oczytaną koleżankę xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malaria
Hiena Polarna
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.
|
Wysłany:
Śro 21:07, 19 Mar 2008 |
|
Mój ojciec nie czyta, moja matka czyta tylko kryminałki i nędzne romansidła, bo to niby prawdziwa literatura, a nie ten cały pozytywistyczno-psychologiczny chłam, który ja chętnie porywam w łapki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fantomasPL
...musi pisać więcej
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 11:26, 04 Maj 2008 |
|
No to ja akurat mogę się tylko cieszyć, że moja mama wyszła tak późno za mąż, bo wolała całe dnie czytać niż zajmować się facetem i dziećmi ; ) i mogę być jej wdzięczna, że próbuje zaszczepić we mnie tą dobrą literaturą i tą dobrą poezję... może nie jest to jeszcze ten najwyższy poziom, jako że na czytanie mam niezbyt wiele czasu, jednak idę do przodu przez klasyki, a nie przez bestsellery. (Tak samo chwała mej rodzicielce, że będąc w ciąży słuchała Queen a nie Papa Dance oO).
O Harrym Potterze mam wyrobione zdanie, bo przeczytałam 6 tomów (7 miał być w oryginale, nie wyszło;p) i nie uważam, żeby była to literatura wyższych lotów... pierwsze trzy tomy czytałam tuż po wyjściu, kiedy bohaterowie byli ode mnie po trzy lata starsi. Podobało mi się, nie powiem. Ale im bardziej HP stawał się popularny, tym bardziej cała seria robiła się chłamowata. Normalne. Autorka z czegoś musi żyć, a tym samym dopasować się do tej mniej oczytanej części społeczeństwa. I tak dobrze, że książka została wydana w WB a nie w Ameryce, bo skutki byłyby o wiele bardziej opłakane.
Jednak nie mogę powiedzieć, żeby wszytskie bestsellery były równie słabe jak Pamiętnik Księżniczki czy tego typu infantylne powieści dla zakompleksionych dziewczątek - np. Cień Wiatru bestsellerem był niewąpliwie, a uważam go za porządną, mocną i 'czytliwą' powieść; nie był przecież takim klasykiem jak Sto lat samotności, wydał go XXI komercyjny wiek, a mimo to nie stał się do krańca kiczowaty. Został napisany przez Hiszpana. Nie przez infantylną Amerykankę. To już coś mówi.
A Coelho? Lubię, nie powiem. Alchemika najmniej, ma dużo lepsze tytuły. A ta cała komercyjnosć mnie nie odrzuca, to dlatego, że Coelho jest autentycznie dobrym człowiekiem i to widać w każdym napisanym przez niego słowie. Może i prawi komunały, ale co z tego..? Po każdej jego powieści czuję się na swój sposób lepsza. Można to wyśmiać, powiedzieć, że to tylko słowa, ale tak naprawdę jest.
Ominajmy lepiej to, co nas autentycznie odpycha, nie to, co ktoś okrzyknie bezmógim bestsellerem dlo mas. W końcu ogół czyni jednostka, czy nie tak? ; )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
uniwers
Bywalec
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 0:23, 10 Maj 2008 |
|
Bestseller - utwór, na który jest moda i ta moda minie prędzej czy później. A wtedy będzie żal.
HP7 niezły gdzieś tak od połowy, chociaż cała afera z horkruksami wyszła trochę badziewiasto i nienaturalnie, jakby na siłę.
Inna sprawa, że na czytanie trzeba mieć czas, bo wątpię, żeby maturzysta czy inny zawalony materiałem uczniak znalazł okazję do przerzucenia kartek czegoś innego niż lektura/podręcznik/bryk/ściąga.
Wszystko zależy od tego jak skutecznie autor potrafi się sprzedać. Podejrzewam, że gdyby nie szum medialny+wypowiedzi papieża+oskarżenia o satanizm, to Potter nie odniósłby takiego sukcesu i nie zdobył takiej popularności.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |